PIĄTEK - 22 listopada 2013
Kręgielnia Bowling Rodło Piła
gości czwarty z cyklu turniejów Ebonite Tour 2013/14. Podobnie, jak pierwszy z
turniejów w Bytomiu, Ebonite Tour #4 Piła to rywalizacja par. "Drużyna
Romana" w składzie Marek Rybicki - Michał Świtalski zdominowała obie
piątkowe eliminacje. Wiele wskazuje na to, że poznański duet będzie miał ochotę
na powtórzenie swojego sukcesu z jednego z turniejów ET 2012/13. W lutym w
Toruniu "Drużyna Romana" w spektakularny sposób wygrała turniej par.
W pierwszym składzie rewelacyjny wynik indywidualny 922 pkt. wykręcił Marek
Rybicki. W trzeciej grze pierwszego składu Marek rozpoczął od splitta, by
później zanotować 11 strików z rzędu. 278 pkt. to najwyższy wynik jednej gry w
turnieju. Jeden z najbardziej obecnie efektownie grających w kraju zawodników
objął tym samym wyraźne prowadzenie w Klasyfikacji Indywidualnej, która dla
najlepszych 4 zawodników oznaczać będzie dodatkowe emocje. Po zakończeniu
turnieju par najlepsi zawodnicy zagrają mini-turniej indywidualny o dodatkowe
nagrody ufundowane przez kręgielnię Bowling Rodło Piła. Potencjał "Drużyny
Romana" jest bardzo duży, bowiem w drugim piątkowym składzie Michał
Świtalski znacznie poprawił swój wynik do średniej blisko 208 pkt./grę. Średnia
pary 213 pkt./grę najprawdopodobniej da pewny awans do Finalu, w którym zagra 6
najlepszych duetów, bowiem w tej chwili przewaga „Drużyny Romana” nad kolejną parą Ona&On to ponad 170 pkt. Za
liderami dwa duety pilskie z Indywidualną Mistrzynią Polski Kobiet Lucyną
Charęzińską na czele. Już wiadomo, ze popularna „Lucy” będzie grać w turnieju
także z mężem Markiem, ale już wynik 1534 pkt. osiągnięty z Witoldem Pankau
jest dobry i na wstępie daje 2. miejsce w Klasyfikacji Generalnej turnieju, a
sama „Lucy” zajmuje 2. miejsce w Klasyfikacji Indywidualnej. Lista zawodników
sobotnich eliminacji jest jednak pełna mocnych duetów, a smarowanie o długości
45 stóp z mocno reagującą końcówką pozwala na osiąganie bardzo wysokich
wyników. To bodaj najbardziej przyjazne zawodnikom smarowanie, jakie do tej
pory można było spotkać podczas turniejów cyklu Ebonite Tour w obecnym i
poprzednim sezonie.

SOBOTA - 23 listopada 2013
„Drużyna Romana” wygrała
eliminacje turnieju w Pile, w którym zagrało łącznie 39 zawodników w 26
duetach. Piątkowi liderzy nie stracili swojego miejsca w Klasyfikacji
Generalnej Ebonite Tour #4 Piła i zgodnie z oczekiwaniami pozostają głównymi
faworytami w drodze po zwycięstwo. W sobotę emocji w kręgielni Bowling Rodło
było jednak co niemiara, a po rozegraniu ostatniej tury eliminacyjnej wyszło na
to, że nawet 9. w Klasyfikacji para „Ciche” znajdzie się w Finale! Poranne
eliminacje z dużym animuszem rozpoczął duet „Black Jack” Jacek Kuciński – Piotr
Kulpa. Łodzianie zagrali w każdej sobotniej eliminacji. Ze względu na zbyt
wysoką średnią pary – a regulamin przewidywał ograniczenie do 370 pkt. ze
średniej PZK SBS sezonu 2012/13 – obaj zawodnicy „Black Jacka” zagrali po dwie
tury swoimi kulami sportowymi oraz po dwie tury kulami typu houseball. Druga
eliminacja, w której Piotr Kulpa zagrał houseballem okazała się najlepsza i
Black Jack wszedł z 4. miejsca do Finału. Jak się później okazało, wewnętrzne
roszady kadrowe pilskich zawodników z jednej strony dały „miejscowym” dobre
wyniki w parach, natomiast z drugiej nadmiar bogactwa, na którym najmniej
zyskała Zulfia Saetgareeva Misztal. Popularna Zula w dwóch parach znalazła się
w finałowej szóstce. Podobnie, jak Łukasz Stępień, który ostatecznie po długich
negocjacjach z Zulą zdecydował, że w Finale zagra w parze „Stępień” z Julkiem
Burkowieckim. Zula straciła jednego z finałowych partnerów do pary, co
oznaczało miejsce dla kolejnych duetów na finałowy występ. Układ kadrowy par na
kolejnych miejscach był jednak tak dla pilskich zawodników skomplikowany, że
ostatecznie do Finału dostał się nawet z 9. miejsca grudziądzki duet „Ciche”
Maciej Cichoracki – Piotr Grzywacz. To spore zaskoczenie i na pewno sportowa
niespodzianka. Obaj zawodnicy niespełna rok grają kulami rotacyjnymi i do Piły
przyjechali zbierać cenne doświadczenie. Tuning kul i kupno oraz nawiert nowego
modelu marki Track 505c2 pozwolił „Cichym” w 3. eliminacji na osiągniecie
wyniku 1566 pkt., który następnie okazał się ostatnim wchodzącym wynikiem do
Finału. Ostatnia eliminacja nie przyniosła już roszad w Klasyfikacji Generalnej
turnieju par, jednak w Klasyfikacji Indywidualnej dała pierwsze miejsce jednemu
z najbardziej znanych pilskich bowlingowców Mirosławowi Pająkowi. Wcześniej
Mirek bliski był osiągnięcia popularnego „Perfecta”, gdy w 3. sobotniej
eliminacji po 11 strikach w ostatnim rzucie został 1 kręgiel. Suma punktów z 4
gier w ostatniej eliminacji to 923 pkt. (ponad 230 śr./grę), co oprócz udziału w
Finale Par z Witoldem Pankau jako „Pilanie” pozwala Mirkowi na zajęcie minimum
2. miejsca w mini-turnieju indywidualnym. Oprócz Mirka Pająka wystąpią w nim
także Marek Rybicki, Łukasz Stępień i Krzysztof Olesiński. Z awansu Mirka
Pająka najmniej zadowolony był triumfator poprzedniego turnieju cyklu Ebonite
Tour 2013/14 w Opolu. Jacek Kuciński spadł z czwartego na piąte miejsce w
Klasyfikacji Indywidualnej i zgodnie z zakładem przyjętym przed grą z Mirkiem
Pająkiem wykonał publicznie na rozbiegach torów wyznaczoną wcześniej ilość
pompek.
NIEDZIELA - 24 listopada 2013
W Pile najlepsi byli
"Pilanie". Para Mirosław Pająk – Witold Pankau dogoniła prowadzącą po
eliminacjach „Drużynę Romana” i z przewagą 67 pkt. nad triumfatorami eliminacji
wygrała czwarty turniej z cyklu Ebonite Tour 2013/14. Siła doświadczenia i
obycia na pilskich torach wzięła górę. Już po dwóch finałowych grach Pilanie
wyprzedzili dotychczasowych liderów. Drużyna Romana kontratakowała w grze
trzeciej, wychodząc ponownie na prowadzenie. O wszystkim decydowała ostatnia
seria gier. Tutaj klasę samą w sobie wykazał się Mirek Pająk, który narzucił
tempo swojemu partnerowi z pary, rzucając 268 pkt. Na trzecim miejscu
rywalizację par zakończył łódzki duet „Black Jack”, w którym Piotr Kulpa
popisał się średnią ponad 190 pkt., grając kulą typu houseball, natomiast triumfator
poprzedniego turnieju Ebonite Tour Jacek Kuciński zagrał „swoje”, czyli średnią
202 pkt./grę. W mini-turnieju indywidualnym, w którym nagrody dodatkowe
ufundowała kręgielnia Bowling Rodło Piła, triumfował zasłużenie MVP zawodów,
czyli Mirek Pająk. W pokonanym polu zostali Marek Rybicki, Krzysztof Olesiński
i Łukasz Stępień. Czwórka finalistów wykazała iście finałowy poziom, ponieważ z
ośmiu łącznie rozegranych gier, tylko w jednej wynik spadł poniżej poziomu 200
pkt.

Mirek Pająk i Witek Pankau - zwycięzcy Ebonite Tour #4 w Pile.