20 maj 2015- środa
W Poland
Bowling Tour historia lubi się powtarzać. Trzeci raz z rzędu na czele
Klasyfikacji Generalnej po pierwszym dniu eliminacji znajduje się rodzinny duet
i ponownie jest to Marcin i Tomasz Baszuro. W poprzednim turnieju w Koszalinie
duetowi Baszuro zabrakło ostatecznie dokładnie jednego punktu do znalezienia
się w finałowej czwórce. Tym razem szansa na awans wydaje się większa, ponieważ
przewaga nad drugą parą Sebastian Jaskulski – Zenon Skrzypczak wynosi aż 140
pkt. Wiceliderzy ze Stargardu Szczecińskiego podobnie jednak, jak wszystkie
inne pary mają zamiar poprawiać jeszcze swój wynik w czwartkowych eliminacjach.
W czołowej trójce w parze z Krzysztofem Priadką znalazł się również były
reprezentant Polski Zenon Zengota. Dzięki temu na torach szczecińskiej MK
Bowling ponownie można było m.in. usłyszeć charakterystyczny okrzyk radości
„esssa” po każdym striku „Zengiego”. Był to dla tego zawodnika pierwszy po
dłuższej przerwie występ w oficjalnym turnieju. Podczas kończącego się sezonu
obowiązki zawodowe praktycznie wyłączyły reprezentanta Toruńskiego Klubu
Bowlingowego z udziału w ogólnopolskich imprezach. Warto dodać, że tym razem w
Szczecinie tylko trzy czołowe duety z eliminacji w środę i czwartek
zagwarantują sobie udział w piątkowym Finale. Dla tych, którzy się do czołowej
trójki „nie załapią”, pozostanie ewentualnie eliminacja ostatniej szansy w
piątek o 16.30 tuż przed Finałem. Stamtąd jednak awans uzyska tylko najlepsza
para, bez względu na wyniki pozostałych duetów. Większość zawodników przyznaje
jednak, że smarowanie 2009 BPAC jest „do wyczucia” i daję szansę na poprawę,
stąd obecne pozycje finałowe – może z wyjątkiem liderów – wydają się mocno
zagrożone. O Finał walkę zapowiada też czwarty obecnie duet Joanna Merklejn -
Karol Łepkowski. Zawodnik ze Stargardu Szczecińskiego przyjechał do Szczecina
bez partnera do grania, jednak z nadzieją, że takowego znajdzie się na miejscu.
Dobrze się stało, bo tradycyjnie pomagająca w organizacji turnieju Indywidualna
Mistrzyni Polski nie omieszkała jak zwykle zabrać ze sobą kule. W środowych
eliminacjach wystartowało w sumie 8 par.
21 maj 2015 - czwartek
Kamila
Szlachta i Michał Nowacki najlepszym duetem czwartkowych eliminacji. Drugie
podejście w turnieju w składzie nr 6 zadziwiło ośmiu pozostałych zawodników, a
wspomniany duet wprawiło w znakomity nastrój. Wynik Kamili i Michała z
pierwszej eliminacji w ogóle nie zwiastował tak radykalnej poprawy w czwartek.
Michał znalazł sobie miejsce do gry blisko prawej rynny i mocnymi rzutami zaliczał kolejne striki w
pierwszej partii. Ostatecznie zakończył ją wynikiem 238 pkt. Kamila dorzuciła
173 pkt. i duet „Drim Tim” natychmiast znalazł się w grupie kandydatów do
Finału. Dla samych zainteresowanych była to wielka frajda, która dodawała tylko
energii przed kolejnymi rzutami. Kolejne gry nie były już może tak dobre dla
Michała, jednak rolę lidera pary skutecznie przejęła Kamila. Ostatnią grę
szczecinianka rozpoczęła od 6 strików, przy czwartym otrzymując już burzę braw
od innych zawodników i kibiców. W końcówce tej eliminacji Kamila i Michał
ambitnie gonili nawet liderów Klasyfikacji Generalnej, jednak do pierwszego
miejsca zabrakło 6 punktów. Na fotelu lidera utrzymali się Tomasz i Marcin
Baszuro, którzy w czwartek oszczędzali siły na Finał. Czy ich łączny wynik 1616
punktów będzie najlepszym w Finale okaże się jednak po piątkowym 8. składzie
„ostatniej szansy”. Stamtąd tylko najlepszy duet uzyska awans do Finału. Swoją
grę zapowiadają w nim m.in. Zenon Zengota i Krzysztof Priadka. Para ta znalazła
się na czwartym miejscu po zaciętym boju w ostatniej czwartkowej eliminacji z
duetem Joanna Merklejn – Karol Łepkowski. Joanna i Zenon, czyli bardzo
doświadczeni zawodnicy, m.in. reprezentanci Polski na Mistrzostwach Świata 2013
w Las Vegas występują w turnieju z zawodnikami debiutującymi w oficjalnym
turnieju. Liderzy bardzo wspierali informacjami i dopingiem swoich turniejowych
partnerów. Sportowa rywalizacja wypadła jednak minimalnie na korzyść duetu
Merklejn – Łepkowski, którzy czwartą parę Zengota – Priadka wyprzedzili o 12
punktów. W tym miejscu trzeba po raz kolejny już powtórzyć, że w turniejach
Poland Bowling Tour historia lubi się powtarzać. Poprzednio w Koszalinie Joanna
Merklejn w parze z Agnieszką Hulecką znalazły się w Finale rzutem na taśmę po
ostatniej eliminacji. Indywidualna Mistrzyni Polski znalazła się w identycznej
sytuacji w Szczecinie, tyle że w parze z zawodnikiem ze Stargardu
Szczecińskiego Karolem Łepkowskim.
22 maj 2015 - piątek
Zenon
Skrzypczak i Sebastian Jaskulski wygrali piątkową eliminację ostatniej szansy.
Para ze Stargardu Szczecińskiego od początku narzuciła duże tempo, chociaż do
połowy tej rywalizacji lepszy był duet
Zenon Zengota – Krzysztof Priadka. Decydująca okazała się trzecia gra, w
której Skrzypczak i Jaskulski zagrali o 44 punkty więcej i w ostatniej partii
pewnie dowieźli już swoją przewagę. W sumie w ósmym składzie eliminacyjnym
zagrało 5 par. Przy okazji Skrzypczak i Jaskulski zagrali swoją najlepszą z
trzech eliminacji w turnieju. Wydawałoby się, że to właśnie ten duet podciągnie
jeszcze na fali swój wynik, jednak stało się zupełnie odwrotnie. W Finale po
pierwszej całkiem udanej grze (363 pkt.) w drugiej zawodnikom ze Stargardu
zupełnie odcięło prąd. Tymczasem finałowa stawka nie miała zamiaru czekać.
Liderzy Tomasz i Marcin Baszuro w pierwszej partii jeszcze powiększyli przewagę
nad resztą stawki. Za to w dwóch kolejnych grach do prowadzącego od pierwszej
eliminacji duetu znacznie zbliżyła się para Joanna Merklejn – Karol Łepkowski.
Przed decydującą rozgrywką wiceliderzy mieli „tylko i aż” 49 punktów straty.
Walka o zwycięstwo trwała do ostatnich rzutów, Joanna i Karol zmniejszyli
jeszcze swoją stratę, jednak tylko o 13 punktów, co w efekcie dało zwycięstwo w
turnieju duetowi „Baszuro”. Na trzecim miejscu turniej zakończyła zgodnie przez
wszystkich zawodników okrzyknięta rewelacja turnieju, czyli para Kamila
Szlachta i Michał Nowacki.
Finaliści turnieju Poland Bowling Tour #9 w Szczecinie - 22 maja 2015