3 grudnia 2018 - poniedziałek
4
pary na „rozgrzewkę” ostatniego w sezonie turnieju cyklu Poland Bowling Tour
2018. Po 4 latach przerwy cykl powraca do RAD Bowling Grudziądz. Pierwszego
dnia eliminacji do rywalizacji stanęły 4 duety i od razu wyjątkowy, historyczny
skład z pierwszym „duchownym” w historii cyklu PBT. W parze z Janem Hończakiem
zagrał proboszcz jednej z parafii w Kwidzynie Janusz Kilian. Jednak nie z
proboszczem Kilianem a z Michałem Gebauerem Jan Hończak zajmuje po
poniedziałkowych eliminacjach pierwsze miejsce w Klasyfikacji Par.
Grudziądzanie założyli sobie, że w dodatkowej „późno wieczornej” eliminacji,
którą rozegrali sami, pobiją bydgoszczan Jakuba Ludwiga i Adama Sulewskiego. Ci
z kolei o mało, nie byli pierwszą parą debiutantów w PBT i nawet nie grających
w żadnej lokalnej lidze zawodników, którzy prowadziliby w Klasyfikacji Par
turnieju PBT. Gospodarze z olbrzymią determinacją walczyli w „dodatkowym”
składzie o prym w turnieju, wyprzedzając na finiszu bydgoszczan o (!!!) 10 pkt.
Indywidualnie najlepszym zawodnikiem pierwszego dnia turnieju PBT #11 Grudziądz
Michał Gebauer, który jako jedyny przekroczył barierę 800 pkt. z ośmiu gier.
4 grudnia 2018 - wtorek
Michał
Gebauer i Janusz Gackowski udowodnili, że gospodarze będą w ostatnim turnieju
cyklu PBT 2018 trudni do pokonania. Grudziądzka para jako jedyna do tej pory
przekroczyła barierę 1600 punktów. Michał podobnie, jak w poniedziałek zagrał
we wszystkich trzech składach na równym bardzo wysokim poziomie, tymczasem
Janusz Gackowski po dwóch składach rozegranych tradycyjnie z małżonką, w
ostatnim wtorkowym składzie dopasował się do poziomu partnera z pary,
wykręcając nawet przy okazji rekord życiowy w jednej grze 269 punktów. Chwilę
wcześniej Michał Gebauer osiągnął najlepszą w turnieju grę 279 punktów. Obaj
grudziądzanie indywidualnie przekroczyli barierę 800 punktów i z sumą 1680
punktów wyraźnie przewodzą stawce par, zajmując jednocześnie dwie czołowe lokaty
w Klasyfikacji Indywidualnej. Przez chwilę, czyli do wspomnianego ostatniego
wtorkowego składu, z pozycji liderów cieszyli się reprezentanci Kwidzyna Roman i
Marcin Brodowscy. Suma 1555 punktów to jednak na razie dla rodzinnego duetu pewne
drugie miejsce w klasyfikacji par. Kolejne dwie pozycje dające tymczasowy awans
do czwartkowego finału zajmują debiutanci w PBT Jakub Ludwig i Adam Sulewski
oraz Jan Hończak i Janusz Kilian.
5 grudnia 2018 - środa
Ekipa
z południa „jednego samochodu” w komplecie obok dwóch dotychczas najlepszych
duetów znalazła się w finale turnieju. Czołówka cyklu PBT 2018 Jarosław Czuła i
Andrzej Juraszek oraz Krzysztof Czuła i Zbigniew Kosiec wypadli najlepiej
podczas środowych eliminacji turnieju. W pierwszym składzie Czuła „Junior” z
triumfatorem poprzedniego turnieju PBT w Łaziskach Górnych Zbyszkiem Koścem
znaleźli się na drugim miejscu, by po niespełna dwóch godzinach miejsce
wiceliderów Klasyfikacji Par ustąpić Czule „Seniorowi” i Andrzejowi Juraszkowi,
którzy w porównaniu do swojej pierwszej eliminacji poprawili się o ponad 200
punktów. W ostatnim składzie dnia żadnej parze nie udało się już
„przewrócić”Klasyfikacji. Najbliżej awansu do finału byli reprezentanci
Warszawy Grzegorz Cichowlas i Grzegorz Szczęsny. Do sukcesu zabrakło jednak 23
punktów. O tyle lepsi okazali się dzień wcześniej Roman i Marcin Brodowscy.
Duet z Kwidzyna awans wywalczył z czwartego miejsca w klasyfikacji. Na drugim i
trzecim miejscu wspomniane duety z południa. Na fotelu liderów pozostali
gospodarze Janusz Gackowski i Michał Gebauer, który pozostał też liderem
Klasyfikacji Indywidualnej.
6 grudnia 2018 - czwartek
Dwa
ostatnie miejsca w Finale wywalczyły pary, które w Grudziądzu zjawiły się w
środę i pozostając w obiekcie na następny dzień ze zgromadzoną energią po
wypoczynku przystąpiły do rywalizacji. Efekty pojawiły się od razu w pierwszej
eliminacji, w której najlepiej zagrał duet Grzegorzów Cichowlas i Szczęsny oraz
reprezentanci Stargardu Sebastian Jaskulski i Krzysztof Abramowicz. Do sumy
tych ostatnich 1588 punktów nie zbliżyły się już żadne duety w dwóch kolejnych eliminacjach
dnia, w których zagrali reprezentanci Inowrocławia Warszawy, Siedlec i Płocka. Pierwsza
eliminacja dała jeszcze szansę Sebastianowi Jaskulskiemu na wyprzedzenie w
Klasyfikacji Indywidualnej prowadzącego Michała Gebauera. 5-krotny zdobywca
tytułów MVP Turnieju w cyklu PBT 2018 zagrał w pierwszym składzie m.in.
najwyższą grę turnieju 280 pkt. z rewelacyjną sumą 905 punktów z czterech gier.
W ostatniej czwartkowej eliminacji nie udało się jednak tego wyniku już
poprawić i na „własnych śmieciach” tytuł MVP Turnieju zdobył grudziądzanin Michał
Gebauer.
FINAŁ:
Finał
turnieju w Grudziądzu był jednym z najciekawszych w obecnym sezonie cyklu
Poland Bowling Tour 2018. Po pierwszej finałowej grze z drugiego miejsca na
czwarte spadli Szczęsny i Cichowlas, a ich miejsce zajęli Zbigniew Kosiec i
Krzysztof Czuła. Pozycję liderów, jednak już z niewielką przewagą 14 punktów
utrzymali gospodarze Gebauer i Gackowski. Czołowa trójka przemieszała się po
drugiej grze, po której liderami zostali Cichowlas i Szczęsny z przewagą 4 (!)
punktów nad Koścem i Krzysztofem Czułą. Na trzecie miejsce wskoczyli Jarosław
Czuła i Andrzej Juraszek. Los chciał, że w ostatniej partii turnieju na tej
samej parze torów spotkały się dwa czołowe duety. 410:392 wygrali ją Kosiec i
Czuła i to oni triumfowali w grudziądzkim turnieju. Na trzecie miejsce po
dobrym finiszu awansowali Gebauer i Gackowski. Tylko 4 punktów do podium
zabrakło debiutującym w cyklu PBT kwidzynianom Romanowi i Marcinowi Brodowskim.
Podsumowanie PBT - 2018
Cykl
Poland Bowling Tour 2018 wygrał reprezentant Stargardu Sebastian Jaskulski. W
11 turniejach PBT Jaskulski 5-krotnie wykręcał najwyższą sumę z 8 gier turnieju
(Kalisz, Szczecin, Zielona Góra, Słupsk, Piła), zdobywając tytuł MVP Turnieju,
a dwukrotnie zajmował drugie miejsce (Łódź, Grudziądz). Jaskulski dołączył tym
samym do grona triumfatorów PBT Piotra Ryglowskiego (2015), Michała Wiechno
(2016) i Krzysztofa Augustowskiego (2017). Na podium cyklu PBT znaleźli się
również Jarosław Czuła z Krakowa (MVP Turnieju w Częstochowie) i Andrzej
Juraszek z Bielska Białej. Obaj zaliczyli wszystkie turnieje w sezonie 2018.