17 września 2019 - wtorek
Chcą
powtórzyć sukces z Radomia! Pierwszy w historii cyklu Poland Bowling Tour
turniej w Warszawie spektakularnie rozpoczęli triumfatorzy PBT#5 Radom Mikołaj
Czarnecki i Piotr Kaczanowski. Czarnecki i Kaczanowski wprawdzie nie pobili
swojego historycznego rekordu PBT (1906) z tegorocznego radomskiego turnieju,
jednak średnia 216 punktów pary była zdecydowanie najwyższa w gronie 13 duetów,
które wystąpiły we wtorek na torach kręgielni MK Bowling. Kolejne miejsca
również zajmują warszawianie. Po pierwszym dniu turnieju reprezentanci stolicy
w komplecie zajęli cztery czołowe pozycje. Suma 1728 punktów daje liderom w tej
chwili w przejściowej Klasyfikacji Par blisko 200-punktową przewagę nad rodzinnym
duetem „Kiedro Team”. Ania i Roman Kiedrowscy mają z kolei ponad 100-punktową
przewagę nad trzecią parą Paweł Grzywacz i Marek Rogalski. O zajęciu czwartego
miejsca przez Witolda Czarneckiego i Radosława Zioło zdecydowała ich niższa
„Średnia Kalkulowana Pary” od KŚP Marty Milo i Grzegorza Szczęsnego, ponieważ
oba duety zdobyły po 1388 punktów. Pary z czwartego i piątego miejsca do
ostatniej ramki trzeciej wtorkowej eliminacji gonili Michał Burczak i Patryk
Wolski. Reprezentantom Starachowic zabrakło jednak 2 (!) punktów. W
Klasyfikacji Indywidualnej dwoma czołowymi miejscami podzielili się liderzy
turnieju. Mikołaj Czarnecki z sumą 8 gier 1590 wypracował 45 punktów przewagi
nad Piotrem Kaczanowskim i 79 nad Romanem Kiedrowskim.
18 września 2019 - środa
Finałowe
przepustki równo podzielone. Czterema miejscami gwarantującymi awans do finału
podzieliły się dwie czołowe pary z wtorkowych i środowych eliminacji. Mikołaj
Czarnecki i Piotr Kaczanowski utrzymali prowadzenie. Na drugim i trzecim
miejscu znalazły się dwa najlepsze duety środowych składów Dariusz Rojek i
Daniel Głuchowski oraz Grzegorz Cichowlas i Marcin Zajkowski. Czwarte miejsce
utrzymał rodzinny duet Ania i Roman Kiedrowscy. Wcześniej przejściowo na
trzecim miejscu w Klasyfikacji Par znaleźli się trochę niespodziewanie Ola i
Roman Pagieła. „Mini niespodzianka” spowodowana głównie indywidualnym rekordem
z czterech gier Romana Pagieły, który po raz pierwszy w turnieju cyklu PBT znalazł
się przed córką w Klasyfikacji Indywidualnej. Rodzinny duet ze Śląska
wyprzedzony został jednak już w kolejnej eliminacji przez siedlczan Rojka i
Głuchowskiego oraz reprezentantów stolicy Cichowlasa i Zajkowskiego. Wyrównana
rywalizacja również w Klasyfikacji Indywidualnej. Najlepszym zawodnikiem
pierwszej części turnieju został Daniel Głuchowski, który w ostatniej środowej
eliminacji toczył „korespondencyjny” pojedynek z Grzegorzem Cichowlasem oraz
Radosławem Zioło. Wymieniona trójka na dwie ramki przed końcem ostatniej gry
była pewna wyprzedzenia dotychczasowych liderów Czarneckiego i Kaczanowskiego.
Wówczas końcówka rozstrzygnęła o podziale trzech czołowych pozycji. W tym
gronie serię strików do 10. ramki utrzymał Daniel Głuchowski, który z indywidualnym
wynikiem 8 gier 1623 o 17 punktów wyprzedził Cichowlasa i o 18 punktów Radka
Zioło.
19 września 2019 - czwartek
Czwartkowe
eliminacje rozpoczął śląski duet Ola i Roman Pagieła oraz debiutująca w cyklu
Poland Bowling Tour 4-osobowa ekipa z Włocławka. Jadwiga Rogacka i Bartosz
Szydłowski początkowo objęli prowadzenie, które w kolejnej eliminacji oddali
kolegom Pawłowi Żołnowskiemu i Robertowi Włodarskiemu. Na ostatnią eliminację
turnieju zjawił się komplet czterech par, które już wcześniej zapewniły sobie
awans do Finału oraz dodatkowo dwie stołeczne pary, które walczyły o dwie
ostatnie przepustki. Z powodu kontuzji z gry zmuszona była zrezygnować bardzo
zawiedziona tym faktem Ola Pagieła. Ostatecznie najlepszy wynik czwartkowych
eliminacji i drugi w turnieju wykręcili Radosław Zioło i Grzegorz Sopek. To
oznaczało, że warszawianie z drugiego „szczęśliwego” miejsca zepchnęli poza
finał włocławian Rogacką i Szydłowskiego. Najciekawszy segment zawodów, to
jednak walka o tytuł MVP Turnieju. Przed ostatnią eliminacją szansę miało aż 8
zawodników. Ostatecznie po raz pierwszy w debiucie w PBT tytuł ten z wynikiem
1751 punktów wywalczył Radosław Zioło, który o 36 punktów wyprzedził Mikołaja
Czarneckiego i o 52 punkty Piotra Kaczanowskiego.
FINAŁ:
Podobnie,
jak w Radomiu zwycięzcy eliminacji postarali się już praktycznie w pierwszej
grze o zapewnienie sobie triumfu w turnieju. Mikołaj Czarnecki zagrał 279
punktów, czyli najwyższą grę zawodów, a Kaczanowski dorzucił 207 punktów. Po
dopiero piątym wyniku drugiej finałowej partii, trzecią Czarnecki i Kaczanowski
rozpoczęli ponownie serią strików, pieczętując zwycięstwo w turnieju. Drugie
miejsce zajęli najrówniej grający w Finale Grzegorz Cichowlas i Marcin
Zajkowski, a trzecie Radosław Zioło i Grzegorz Sopek. Spore różnice punktowe
między czołową trójką duetów nie przyniosły tym razem finałowych emocji. O
wyjście do dekoracji zwycięzców z 4. miejsca do końca walczył rodzinny duet
Ania i Roman Kiedrowscy oraz siedlczanie Dariusz Rojek Daniel Głuchowski. O 15
punktów lepsi okazali się warszawianie. Szóste miejsce w finale zajęli w
debiucie włocławianie Robert Włodarski i Paweł Żołnowski.
Podium PBT #7 Warszawa 19 września 2019 roku