Zakończyły się Mistrzostwa Europy Juniorów 2016. Polska Reprezentacja wypadła w nich średnio. Głównym powodem jest jak nam się wydaje, jest brak trenera który mógłby pokierować tą młodą drużyną z dużymi chęciami do walki. Obecność Pana Adama Błaszczaka, który jest nazywany przez Zarząd SBS – trenerem to określenie na wyrost. Czego można oczekiwać od tego zawodnika, który sam w Reprezentacji Polski gra najsłabiej i jego wyników należy zawsze szukać od końca tabeli. Drugi powód słabych występów – to brak dobrej organizacji naszej Reprezentacji. Szczególnie młodzi zawodnicy pozostawieni sami sobie z organizacją i przygotowaniem do Mistrzostw, nie mają zaplecza i muszą zadbać o wszystko sami zamiast skupić się na grze.

Najlepiej wypadł aktualny Mistrz Polski Juniorów 2016 Michał Brachaniec. Naszym zdaniem zagrał bardzo dobrze w tych Mistrzostwach. Awansował do Masters i miał otwarte drzwi do prawdziwej rywalizacji. Niestety zabrakło profesjonalnego poprowadzenia jego gry przez trenera. Na Mistrzostwach nie wystarczy wysłać tzw. „trenera” ale potrzeba zapewnić trenera z umiejętnościami, który wesprze zawodnika. Brawo Michał.

Tomek Lutowski oraz Aleksander Langner to również perspektywiczni zawodnicy. Grali poprawnie i tu też zabrakło profesjonalnego poprowadzenia ich gry. Problemy z doborem kul, poprawnym odczytywaniem smarowania, spowodowały wyhamowanie ich wyników. Widać jednak było poprawę ich wyników z każdą grą. Tu również można zobaczyć braki w wyszkoleniu w Polsce. Raczej braki w przygotowywaniu smarowań na polskich kręgielniach, które często „smarują” tory jakimiś „maziami”, zdezelowanymi maszynami. Nie dziwi więc fakt, iż tak zdolne chłopaki nie mogą sobie poradzić na takich zawodach, choć ambicji i woli walki im nie brakuje. Szkoda, ich wyniki byłyby o wiele lepsze, gdyby połączyć prawdziwego trenera z codziennym treningiem na normalnie przygotowanych torach.

Michał Niedziela, to młody zawodnik z Wrocławia. Niestety potrzebuje jeszcze dużo czasu aby dorównać choćby pozostałym kolegom z Reprezentacji. Jeśli we Wrocławiu „narodzi” się prawdziwy trener to ma przed sobą przyszłość. Musi jeszcze dużo potrenować.

Sami zawodnicy łącznie dali z siebie wszystko na co ich aktualnie stać. Mistrzostwa Europy to nie zawody w Polsce. W Polsce zawody organizuje się pod kontem gry „najlepszych” zawodników. Wymyśla się dziwne regulaminy „kto ma grać rano, kto może grać później” smaruje się niewiadomo jak „ręczne ustawianie maszyn, które nigdy nie miały przeglądu”. To wszystko procentuje wynikami od końca tabeli na międzynarodowych zawodach. Widać wyraźnie kto chce sobie zagrać normalnie, „ucieka” na zawody poza Polskę.

Tak długo jak się nie zmieni podejście do organizacji oficjalnych turniejów w Polsce przez sekcję bowlingu sportowego, tak długo nasi utalentowani zawodnicy będą skazani na przeciętniactwo.

Gratulacje dla naszych zawodników, za chęci, wytrwałość i dobry występ na Mistrzostwach Europy 2016. 

Polska Reprezentacja Juniorów wyleciała do Islandii na Mistrzostwa Europy Juniorów 2016. Mistrzostwa rozgrywane są w dniach 19-28 marca 2016 w Rejkiaviku. Polski Związek Kręglarski SBS, powołał do Reprezentacji poniższych zawodników:

Brachaniec Michał

Bowling-shop.pl Bolesławiec

Langner Aleksander 

Bowling-shop.pl Bolesławiec

Lutowski Tomasz

Martin Club 2000 Bydgoszcz

Niedziela Michał 

Skay Bowling Wrocław

Życzymy naszym zawodnikom udanych startów oraz życiowych wyników.

21 marca 2016 - poniedziałek

Za nami 1 dzień Mistrzostw. Naszej drużynie dopisuje dobry humor i przede wszystkim wola walki. Już pierwszego dnia nasz Mistrz Polski 2016, Michał Brachaniec pokazał na co go stać.

Dzień pierwszy to walka w parach. Nasza najlepsza para, Michał Brachaniec i Tomek Lutowski zajęli w klasyfikacji 13 miejsce.  Druga Para Aleksander Langner oraz Michał Niedziela zajęli 36 miejsce.

Świetny wynik zagrał Michał Brachaniec i po pierwszej konkurencji zajmuje premiowane 10 miejsce z wynikiem 1.290 punktów.

Gratulacje.

22 marca 2016 - wtorek

Dzień rozgrywek dziewcząt w parach oraz finały par.

23 marca 2016 - środa

Polscy zawodnicy dogrywali kolejne 3 gry w klasyfikacji drużynowej. Zajęli po pierwszym dniu tej konkurencji 12 miejsce. Najlepiej wypadł Michał Brachaniec, poprawiają swoją pozycje w All Events o jedno miejsce. Aktualnie jest na 9 miejscu. Dobre występny zanotowani również Tomek Lutowski oraz Aleksander Langner - poprawiając również swoją pozycję w ogólnej klasyfikacji.

24 marca 2016 - czwartek

Dogrywka kolejnych 3 gier w klasyfikacji drużynowej. Wieczorem Finały i rozdanie medali w tej konkurencji.

25 marca 2016 - piątek

Najważniejsza konkurencja Mistrzostw - gry indywidualne.

26 marca 2016 - sobota

Michał Brachaniec jako jedyny polski zawodnik, zakwalifikował się w klasyfikacji All Event do gier Masters. Jego 17 pozycja o ogólnym rankingu daje mu możliwość dalszej gry. Występ Michała jest zaplanowany na godzinę 20.00.

Po zaciętych grach Michał Brachaniec ulega swojemu przeciwnikowi Jake Edwards z Anglii 2:1 i kończy swój udział w Mistrzostwach Europy.

Były to Mistrzostwa Europy Juniorów. Każdy z naszych zawodników ma jeszcze czas w przyszłości dogonić Europę i tego im życzymy.