Leszczynianin najlepszy w eliminacjach Ebonite Tour # 5. Świetnym finiszem w ostatniej eliminacji popisał się Przemek Nowak. Ostatni w 2012 roku turniej z cyklu Ebonite Tour zawitał w Zgorzelcu. W eliminacjach 8-torowej kręgielni Fantasy Parku zagrało łącznie 16 zawodników, w tym - jak przystało na miasto przygraniczne - 5 zawodników z Niemiec. W turnieju zaplanowano 6 rund eliminacyjnych. Na czele klasyfikacji generalnej do 5. rundy znajdował się reprezentant gospodarzy Piotr Krawczyk. Cały dzień spędzony na kręgielni pozwolił jednak na wyciągnięcie odpowiednich wniosków Przemkowi Nowakowi. Leszczynianin zagrał we wszystkich sobotnich rundach eliminacyjnych i ta ostatnia okazała się kluczowa. Wszystkie gry zagrane na 200+ pozwoliły Przemkowi objąć prowadzenie w klasyfikacji po eliminacjach. Sukces byłby 100-procentowy, gdyby Nowakowi udało się zagrać "dosłownie" o 6 punktów więcej, bo oprócz fotela lidera leszczynianin wygrałby także nagrodę specjalną turnieju, czyli kulę Ebonite Cyclon 15 Ibs. Minimalnie lepszy okazał się jednak również leszczynianin Dariusz Likowski. Były medalista Mistrzostw Europy Juniorów w pływaniu robi wyraźne postępy i nic dziwnego, bo Darek - typowy bowlingowy samouk - postanowił wykorzystać nowoczesne technologie XXI wieku do kontaktu ze swoim idolem Jasonem Belmonte i pod jego okiem na odległość doskonalić swoją oburęczną technikę gry.
Obu leszczynian przedziela pewnie grający na "swoich śmieciach" Piotrek Krawczyk, ale czołową trójkę gonić będą w Finale przede wszystkim dwaj Niemcy. Ronny Kuhnert i Enrico Rudolf wykazują się wysoką skutecznością gry kulą typu houseball. Pozostali zawodnicy również nie pozostają bez szans, biorąc pod uwagę, że nagrody czekają także za 4. miejsce w turnieju.
Przemek Nowak zwycięzca eliminacji.
Niedziela 30 grudnia 2012 - dzień finałów:
Doświadczenie w bowlingu, jak w większości dyscyplin sportowych, jest jednak decydującą siłą. W Finale Ebonite Tour #5 najlepszy okazał się Piotr Krawczyk. Pracownik techniczny Fantasy Park Zgorzelec uprawiał wcześniej przez kilkanaście lat kręgle klasyczne. To on najlepiej wytrzymał finałowe napięcie i zasłużenie zwyciężył w turnieju z dużą przewagą. Stratę do prowadzącego po eliminacjach Przemka Nowaka udało mu się odrobić już w pierwszej grze, a w następnych praktycznie jeszcze ją powiększał. Kolejność na podium zmieniała się za to, jak w kalejdoskopie. Ostatecznie walczący nie tylko z rywalami, ale również z kontuzją palca Darek Likowski obronił w ostatniej partii 12-punktową przewagę nad trzecim Enrico Rudolphem z Niemiec. O drugim i trzecim stopniu podium decydowały ostatnie dwie ramki. Po zaliczeniu splita w pierwszym rzucie przez Przemka Nowaka, rywale wiedzieli, że są na podium. Po striku Rudolph czekał na ruch Likowskiego. Darek podszedł jednak spokojnie do zadania i w dwóch rzutach pewnie strącił wszystkie kręgle, co praktycznie przesądziło jego drugą pozycję przed ostatnim rzutem, który był tylko formalnością. Zwycięzca Piotr Krawczyk wybrał sobie w nagrodę kulę Columbia 300 OMEN.
Piotr Krawczyk zwycięzca Turnieju Ebonite Tour #5 Zgorzelec