3 luty 2014 ( poniedziałek)
Joanna Merklejn prowadzi po pierwszym dniu eliminacji turnieju. Kameralna 6-torowa sznurowa kręgielnia Parku Wodnego w Kaliszu gościła w poniedziałek zawodników przede wszystkim z Kalisza, ale nie tylko, również z Leszna, Pleszewa, Słupcy, Inowrocławia a nawet z Rybnika. Ze Śląska przyjechał drugi zawodnik niedawno zakończonego turnieju Ebonite Tour#6 Rybnik Zbigniew Kosiec. Wynik grającego kulą typu houseball Zbyszka, czyli 763 pkt. daje duże szanse na 9-osobowy Finał, ale pewności takiej jeszcze mieć nie można.
Generalnie najlepsze wyniki zawodnicy osiągali podczas pierwszej eliminacji, rozgrywanej w 7-osobowym składzie. Liderka Joanna Merklejn wykorzystała spore doświadczenie i jak sama przyznała częsty w ostatnich dniach trening na warunkach z niewielką ilością oleju. Z wysokiego „C” turniej rozpoczęli również zawodnicy z Inowrocławia Jarosław Mastalerek i Damian Rychwicki. Swoich wyników z pierwszej eliminacji nie udało się im już później poprawić. Obaj jednak na razie pewnie znajdują się w finałowym gronie. Swoim kolegom z Inowrocławia dzielnie starała się dotrzymać kroku Monika Pieszak, która obok dotychczasowej liderki Klasyfikacji Generalnej Eliminacji była drugą kobietą uczestniczącą w turnieju. Zdaniem wielu zasłużyła na małą „nagrodę pocieszenia” po zakończeniu zmagań w trzech rundach eliminacyjnych. Wśród gospodarzy najlepiej zagrał Krzysztof Tomaszewski. Pierwsza eliminacja nie była jeszcze na miarę oczekiwań popularnego „Krisa”, jednak rezultat drugiej, czyli 790 pkt. to obecnie pozycja wicelidera i raczej pewny Finał. Na uwagę zasługuje również dobra gra Zygmunta Donke. Były wiceprezes Polskiego Związku Kręglarskiego zaliczył dopiero drugi turniej kulą rotacyjną. Wieloletni „klasyk” zdradza jeszcze techniką dotychczasowe przyzwyczajenia z kręgli klasycznych, jednak celność, a przede wszystkim widoczne obycie w sportowych zmaganiach na wielu arenach, jest olbrzymią zaletą Donke „Seniora”. Dariusz Donke „Junior”również z wynikiem 734 pkt. mieści się na razie w finałowej stawce. Szanse na Finał, w przeciwieństwie, do swojego ojca, Darek ma jednak dużo mniejsze, chociaż jego wynik jest zaledwie o 22 pkt. mniejszy.
4 luty 2014 ( wtorek )
Kaliszanin
Grzegorz Gaweł, Piotr Ryglowski z Wrocławia i Przemysław Nowak z Leszna
dołączyli do 9-osobowej stawki, która zmierzy się w Finale o zwycięstwo w
turnieju. Grzegorz zaliczył w sumie 6 rund eliminacyjnych. Od drugiej do piątej
eliminacji jego wyniki tylko rosły. Awans z głębokiego środka stawki na pozycję
wicelidera budzi szacunek, jak w trakcie turnieju można dopasować swój styl
grania do panujących warunków na torach kręgielni kaliskiego Parku Wodnego.
Kula Ebonite Endure wkręcana na linii od 20 do 10 klepki z łagodnym powrotem do
pocketu wniosła tym samym do Finału kolejnego po Krzysztofie Tomaszewskim
reprezentanta gospodarzy. Zagrał raz i nie zamierzał się już poprawiać Piotr
Ryglowski. Na zawodniku Miraża Wrocław turniejowe smarowanie nie zrobiło
większego wrażenia. Trzyletnie doświadczenie z Ekstraklasy Drużynowych
Mistrzostw Polski i licznych turniejów, w których Piotr uczestniczy od ponad 8
lat, zrobiło swoje. Wynik 813 pkt. to trzecie miejsce w Finale i drugi po
prowadzącej w turnieju Joannie Merklejn reprezentant wrocławskiego Miraża w
Finale kaliskiego turnieju. Rzutem na taśmę w Finale znalazł się również
tradycyjnie rozkręcający się w trakcie turnieju leszczynianin Przemek Nowak.
Warto jeszcze odnotować najwyższy indywidualny wynik jednej gry Grzegorza
Iwińskiego. To 266 pkt., czyli 2 pkt. więcej od Bartosza Kaczmarka. Obu
zawodnikom z Poznania nie udało się jednak znaleźć w finałowym gronie. W nim,
poza wymienionymi wcześniej, znaleźli się również dwaj zawodnicy z Inowrocławia
Jarosław Mastalerek i Damian Rychwicki, Zygmunt Donke z Leszna oraz Zbigniew
Kosiec z Rybnika, jedyny z czołowej dziewiątki turnieju, który swój finałowy
rezultat osiągnął kula typu houseball.
5 luty 2014 ( środa ) - Finały
Jedyna kobieta w Finale okazała się najlepsza w całym turnieju. Joanna Merklejn nie bez problemów, jednak obroniła swoją pierwszą pozycję po eliminacjach. Od początku finałowej rywalizacji za liderką ostro ruszyła grupa pościgowa 5 zawodników, którzy znacznie odrobili starty, a Piotr Ryglowski i Grzegorz Gaweł po dwóch grach byli już nawet przed popularną „Lilu”. Czołówka stawki znacznie zacieśniła się w punktacji, bo bardzo dobre otwarcie zaliczyli też Przemysław Nowak, Jarosław Mastalerek i Krzysztof Tomaszewski. Zmiana torów po dwóch grach odmieniła jednak klasyfikację generalną ponownie na korzyść Joanny. Uspokojenie gry i przejście do środka toru z jednoczesną zmianą kuli matowej na perłową przywróciło „Lilu” na drugie miejsce w turnieju po trzeciej grze, a powrót na pierwsze po czwartej. Ostatecznie czołowa trójka turnieju ułożyła się dokładnie w takiej kolejności, jak to było po eliminacjach. Drugie miejsce zajął głośno dopingowany przez kaliskich kibiców Grzegorz Gaweł, a trzecie Piotr Ryglowski z Wrocławia. W Finale najlepszy wynik indywidualny zaliczył Przemek Nowak. Leszczynianin zdobył 777 punktów, co jednocześnie dało mu również największy awans w finałowej stawce z siódmej na czwartą pozycję. O bardzo wyrównanej stawce świadczyć może remis punktowy 1526 pkt. pomiędzy piątym Jarkiem Mastalerkiem z Inowrocławia i szóstym Krzysztofem Tomaszewskim z Kalisza. Inowrocławianin zaliczył jednak o 25 pkt. lepszy wynik w Finale i zgodnie z regulaminem został wyżej sklasyfikowany. Poza tym między pierwszym i trzecim zawodnikiem różnica wyniosła tylko 41 pkt. Natomiast między czwartym i szóstym było to tylko 10 pkt.