Kto pierwszy rzuci Perfect Game? Smarowanie na 8. turniej z cyklu Ebonite Tour 2013/14 w Grudziądzu jest bardzo przyjazne zawodnikom. Najlepiej świadczą o tym wyniki. Prowadząca para, złożona ze stałych bywalców kręgielni RAD Bowling Piotr Grzywacz – Michał Gebauer wykręciła wręcz kosmiczny rezultat łączny 1901 pkt.! Daje to średnią na zawodnika 237 pkt.! Duet „Hydrografika Team” po pierwszym dniu wydaje się pewniakiem do Finału, ale czy będzie to awans z pierwszego miejsca, tego zagwarantować nie można, ponieważ na smarowaniu tego turnieju wyniki 200+ będą się sypać, jak z rękawa. Sama sytuacja w Klasyfikacji Generalnej turnieju po pierwszym dniu eliminacji również wydaje się bardzo ciekawa, ponieważ zawodnicy z Grudziądza nie trzymają się raczej kurczowo w jednym i tym samym zestawieniu. Stąd np. Michał Gebauer już teraz widnieje w składzie pierwszego i drugiego duetu Klasyfikacji Generalnej. Zgodnie z regulaminem w przypadku, gdy zawodnik znajdzie się w składzie więcej niż jednej pary, przed Finałem musi zadeklarować, z którym zawodnikiem wystąpi w Finale. Taka sytuacja miała już miejsce podczas Ebonite Tour #4 Piła, gdzie w Finale znalazła się - właśnie grudziądzka – para „Ciche” Maciej Cichoracki – Piotr Grzywacz, która po eliminacjach zajmowała dopiero 9. miejsce. We własnej kręgielni Piotr osiągnął najwyższy indywidualny wynik 956 pkt. To, że wynik taki nie jest sprawą nadzwyczaj wyjątkową podczas turnieju w Grudziądzu, świadczy fakt, że druga w Klasyfikacji Indywidualnej do Masters Joanna Merklejn zdobyła tylko o 2 pkt., a trzeci Michał Gebauer o 5 pkt. mniej. Warto zaznaczyć, że Michał nie ma zamiaru opuścić żadnej eliminacji, a przed rozpoczęciem każdej poniedziałkowego składu wierzył i wierzy nadal, że to właśnie on rzuci pierwszy w grudziądzkiej kręgielni Perfect Game. Pierwszego dnia w turnieju wystąpili zawodnicy nie tylko z Grudziądza. Na „teoretycznie” drugim miejscu w Klasyfikacji Generalnej jest bydgosko-toruński duet Olek Ziółkowski – Tomek Lutowski. Mistrz i Wicemistrz Polski Juniorów U19 nie wyjeżdżali jednak zadowoleni z Grudziądza. Obaj byli przekonani, że turniejowe smarowanie pozwoli wielu innym parom pobić ich wynik 1618 pkt.
11 marca 2014 - wtorek
W Finale grudziądzkiego turnieju wystąpi 6 najlepszych par. Wcale nie oznacza to jednak, że będzie to czołowa szóstka Klasyfikacji Generalnej. Turniejowa atmosfera kręgielni RAD Bowling złączyła we wtorek kilka nowych duetów, które znalazły się w czołówce Klasyfikacji. Wśród zawodników najbardziej rozchwytywanych bryluje Michał Gebauer, którego po sześciu eliminacjach odnaleźć można w trzech czołowych parach. Poza tym nie tylko w jednym duecie zobaczyć można również Joannę Merklejn i Piotra Grzywacza. Wybór tylko jednego turniejowego partnera na Finał wyeliminuje z Klasyfikacji kilka innych zestawień. To w rzeczywistości daje taki efekt, że po wtorkowych eliminacjach zajmująca dopiero 11. miejsce inowrocławska para „Pogromcy Pinów” Jarosław Mastalerek – Damian Rychwicki łapie się do Finału. Wobec takich faktów dosyć mocno prawdopodobne wejście do Finału zaznaczyła para „No Name”. Paweł Bielski i Sebastian Ziółkowski zajmują 4. miejsce, ale faktycznie jest to obecnie pozycja „wiceliderów”, tylko o jedno miejsce spadła para „Kadry Polski Juniorów” Olek Ziółkowski – Tomek Lutowski. To czołowa trójka, którą innym parom nie będzie łatwo przeskoczyć. Po dwóch dniach eliminacji w Grudziądzu oprócz gospodarzy wystąpili również zawodnicy z Kwidzyna, Torunia, Inowrocławia, Łodzi, a nawet z Dąbrowy Górniczej, skąd przyjechał stały uczestnik turniejów cyklu Ebonite Tour Krzysztof Kruk.
12 marca 2014 - środa
O tym, jak w bowlingu warto walczyć o każdy punkt, przekonała się w ostatniej eliminacji turnieju wrocławska para „Patałachy”. Stali uczestnicy cyklu Ebonite Tour 2013/14 Bartłomiej Cywiński i Krzysztof Niedziela poprawiali się z eliminacji na eliminację, aby za trzecim razem osiągnąć upragniony Finał. Reakcja „Patałachów” po informacji, że awans wywalczony został jednym punktem przewagi, godna była kamery telewizyjnej i dobrego sportowego reportażu. Tym samym Krzysztof i Bartek w ostatniej eliminacji wyrzucili za burtę parę „To Jo Zagadka” Joanna Merklejn – Szymon Umiński. Pierwszoplanowe role w środę odegrali jednak zawodnicy z Kalisza. Duet „Strikers” Krzysztof Tomaszewski – Grzegorz Gaweł od swojej pierwszej eliminacji do trzeciej podniósł się o blisko 250 pkt. Samo otwarcie ostatniego składu wywołało poruszenie na kręgielni, gdy „Strikers” zdobyli łącznie 500 pkt. To była eliminacja „Krisa”, który wynikiem 985 pkt. i średnią 246 pkt./ grę wyraźnie pobił najlepszy dotychczasowy indywidualny wynik Piotra Grzywacza. W ostatniej eliminacji do Finału wskoczył też duet wrocławsko-toruński „Drink Team”. Piotr Ryglowski i Łukasz Zelma do ostatnich rzutów rywalizowali z „Patałachami” i parą M&S Maciej Cichoracki – Szymon Umiński o wejście Finału. Ostatecznie dosłownie ostatnie ramki eliminacji zadecydowały o tym, że miejsce w Finale znalazło się dla „Drink Team” i „Patałachów”. M&S zabrakło do awansu dokładnie 34 pkt. W eliminacjach tylko dwójka zawodników zagrała kulami typu houseball. Wynik Mariusza Górskiego 755 pkt. jest z pewnością godny uznania. Leszek Leskiewicz przyznał, że tym razem nie zagrał na swoim poziomie, ale w Grudziądzu drugie miejsce w indywidualnej Klasyfikacji Masters dla zawodników grających kulą typu houseball, daje mu obecnie też drugie miejsce w Klasyfikacji Generalnej Masters Houseball. W Finale Ebonite Tour #8 Grudziądz zdecydowanym faworytem do zwycięstwa wydaje się być para gospodarzy „Hydrografika” Michał Gebauer – Piotr Grzywacz, która nad drugim kaliskim duetem „Strikers” ma 198 pkt. przewagi.
13 marca 2014 - czwartek finały
Nie ma rzeczy niemożliwych, a gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Tak najlepiej można skomentować to, co działo się podczas czterech finałowych gier turnieju.
Duet gospodarzy Michał Gebauer – Piotr Grzywacz systematycznie tracił swoją niemal 200-punktową przewagę nad rywalami, a ci w większości grali, jak natchnieni. Niebywałą dyspozycję od początku wykazywali późniejsi triumfatorzy. „Strikers Kalisz” Krzysztof Tomaszewski i Grzegorz Gaweł grali tak dobrze, jak pierwszego dnia eliminacji prowadząca para grudziądzan. Krzysztof zagrał wszystkie gry w przedziale 226 – 244, natomiast Grzegorz rozpoczął od 177, ale z każdą grą poprawiał wynik, kończąc na 255 pkt. Najlepszy rezultat na początku Finału osiągnęli jednak No Name. Paweł Bielski i Sebastian Ziółkowski po wyniku łącznym 482 pkt. w pierwszej grze natychmiast wskoczyli na pozycję wiceliderów, na którym zakończyli też turniej. Wszystko rozegrało się jednak w pasjonującej końcówce. Przed ostatnią grą wciąż prowadzili grudziądzanie, drugie miejsce z niewielką stratą zajmowali No Name, a trzecie Strikers Kalisz. Najlepsza para eliminacji nie wytrzymała ostatecznie naporu rywali i z pierwszego spadła na trzecie miejsce. W połowie gry na ekranach z wynikami widać było, że Grzywacz – Gebauer oraz Bielski – Ziółkowski są na niemal identycznym poziomie. Na innych torach szósty bieg włączała jednak w tym samym czasie para Tomaszewski – Gaweł. Kaliszanie rzucali niemal wyłącznie striki, wywierając dodatkową presję na swoich rywali. Ten pasjonujący wyścig zakończył się zwycięstwem kaliszan różnicą 13 pkt. nad No Name. Finał stał generalnie na rewelacyjnym poziomie. 7 na 16 zawodników osiągnęło średnią powyżej 200 pkt., a żaden nie zagrał poniżej średniej 190 pkt.
Zwycięzcy Ebonite Tour #8 w Grudziądzu 13.03.2014, „Strikers Kalisz” Krzysztof Tomaszewski i Grzegorz Gaweł