1. Od jak dawna gra Pan w bowling?
P.Ż.:
Od stycznia 2010 roku, czyli gram niespełna 2,5 roku.2. W takim razie czy to jeszcze pasja, czy może już zawodowe granie?
P.Ż.:
Pasja była przez pierwszy rok. Teraz staram się już grać zawodowo.3. Co trzeba robić, aby osiągać tak dobre wyniki?
P.Ż.:
Na pewno trenować, starać się osiągać w treningach jakiś założony cel. No i trzeba mieć trenera, bo sami nie osiągniemy tyle co przy jego pomocy. Trener zawsze wychwyci nasze błędy i je skoryguje.4. Czy według Pana smarowanie podczas Storm Open 2012 jest stabilne czy raczej mocno zmienne?
P.Ż.:
Dla mnie się zmieniało dosyć szybko. Już po półtora gry musiałem zmienić klepki. Zaczynałem na klepce 15 a kończyłem grę na 21.5. Jaką kulą grało się dziś Panu najlepiej?
P.Ż.:
Przez cały turniej używałem Taboo Jet Black firmy Hammer.